ID-002090.doc
 
1965-MM-DD

Sukces łódzkiej piosenki studenckiej
 
Podczas zorganizowanego w Sali Filharmonii koncertu piosenki studenckiej, który stanowił eliminację do III Festiwalu Kulturalnego Studentów przyznano następujące nagrody:
I nagrodę, ufundowaną przez rektora UŁ, w wysokości 1.500 zł. otrzymała piosenka pt. „Bezsenność” J. Słowikowskiego i P. Hertla,
II nagrodę ufundowaną przez Wydział Kultury RN m. Łodzi w wysokości 1.000 zł. przyznano piosence pt. „Modlitwa” R. Czubaczyńskiego i P. Marczewskiego, III nagrodę – również ufundowaną przez Wydział Kultury RN w wysokości 800 zł., otrzymała piosenka pt. „Pejzaż” x). Wszystkie trzy piosenki pochodzą z ostatniego spektaklu STS „PSTRĄG” pt. Klucz niebieski. /.../
Łódź reprezentować będą: E. Nagurska, Z. Kamińska, i B. Glinkowska (wszystkie z STS „PSTRĄG”).
 
A.G.
„Dziennik Łódzki”
 
x) „Zielony pejzaż” (przyp. Helena Ochocka)

 

 

 

 

 

 

ID-002091.doc
 
RRRR-MM-DD

Tekst: Ryszard Czubaczyński
Muzyka: Piotr Hertel
Z repertuaru: Zofii Kamińskiej
 
Zielony pejzaż
Przez szelest traw, przez ptasi krzyk
przyjdź do mnie znów
tak chciałam słuchać twoich słów
lecz już zielony motyw znikł
zabrał wiatr, ciepły szept
sypie śnieg…
 
To z tamtych dni jest pejzaż ten
te szumy traw
gdyś szorstki piasek w dłonie brał
wplątałeś w ciszę każdy dzień
w ciszy tej błąka się
twój cień…
 
Zabrałeś z sobą spokój drzew
kochany mój
zielony odszedł szelest gdzieś, zielony szum
gdy ostrym żwirem dłonie dziś napełniam
unoszę w nich twój ślad
marzenia spełniam
z tamtych lat…
 
To z tamtych dni jest pejzaż ten
te szumy traw
gdyś szorstki piasek w dłonie brał
wplątałeś w ciszę każdy dzień
twój cień…

 

 

 

 

 

 

ID-002092.doc
 
RRRR-MM-DD

Tekst: Ryszard Czubaczyński
Muzyka: Piotr Hertel
Z repertuaru: Bronisławy Glinkowskiej
 
Skąd mogła wiedzieć
 
To nie było takie łatwe
żyć na świecie niegotowym
więc skusiła się na jabłko
Ewa żona Adamowa
 
kiedy samotnie w noc wtulona
ocalić się od pustki chciała
wtedy ją Adam brał w ramiona
chociaż go nigdy nie kochała
więc uwierzyła w węża słowa
i jabłko zguby z drzewa zjadła
- skąd mogła wiedzieć biedna Ewa
- skąd mogła wiedzieć biedna Ewa
… że w RAJU można spotkać DIABŁA!
 
Świat był pusty, noce mgliste
diabły tłukły się w ogrodach
przemijała ustawicznie
Ewy młodość… i uroda
 
kiedy samotnie w noc wtulona
ocalić się od pustki chciała
wtedy ją Adam brał w ramiona
chociaż go nigdy nie kochała
więc uwierzyła w węża słowa
i jabłko zguby z drzewa zjadła
- skąd mogła wiedzieć biedna Ewa
- skąd mogła wiedzieć biedna Ewa
… że w RAJU można spotkać DIABŁA!

 

 

 

 

 

 

ID-002093.doc
 
RRRR-MM-DD

Tekst: Ryszard Czubaczyński
Muzyka: Piotr Marczewski
Z repertuaru: Zofii Kamińskiej
 
Ballada o wyspie szczęśliwej
 
Napięte wiatrem żagle
na statku jak muszelka
nadziei prawie żadnej
lecz statek płynie jednak…
 
Piętnastu chłopa na umrzyka skrzyni
i rum w butelkach
do wyspy szczęścia każdy z nich płynie
choć droga kręta.
Łajba przechyla się niebezpiecznie kryje ją woda
na los przewrotny wyklina szpetnie Tom Kuternoga.
Lecz każdy wierzy, że się do celu
Już wreszcie zbliża
choć do tej wyspy płynęło wielu
nikt jej nie widział…
a jednak ciągle ludziom przyświeca
nadzieja żywa
że chociaż błądzą – gdzieś na nich czeka
wyspa szczęśliwa…
 
Navigare est necesse…
to jest taka stara prawda
żeglowanie jest konieczne
i o nim jest ballada.
 
Piętnastu chłopa na umrzyka skrzyni
i rum w butelkach
do wyspy szczęścia każdy z nich płynie
choć droga kręta.
Łajba przechyla się niebezpiecznie
kryje ją woda
na los przewrotny wyklina szpetnie
Tom Kuternoga.
Lecz każdy wierzy, że się do celu
już wreszcie zbliża
choć do tej wyspy płynęło wielu
nikt jej nie widział…
a jednak ciągle ludziom przyświeca
nadzieja żywa
że chociaż błądzą – gdzieś na nich czeka
wyspa szczęśliwa…